P-47M-1

[RideR2 5,040]

Krótki opis

 

Thunderbolt ten to w zasadzie P-47D z nowym silnikiem który ma 2800 KM przy 2800 obrotach/s i klapami które mają za zadanie pomóc wyciągnąć go z nurkowania przy dużej prędkości, które niestety w WT działają jako hamulce aerodymiczne.

Miał on za zadanie pomóc zwalczać niemieckie odrzutowce czego w WT nie uświadczysz z powodu bardzo niskiego BR.

 

 

RB

 

P-47M-1 powinno się grać tak jak poprzednimi Thunderboltami, czyli wspinamy się na dużą wysokość rzędu 6000-8000m w czym pomaga znacznie lepsze wspinanie (nawet 24 m/s) i zaspamowanie przeciwników BnZ z okazyjnym kręceniem. W porównaniu do D-28 ten P-47 ma lotki, a także stery kierunku i wysokości mniej czułe na działania gracza co czuć najbardziej przy małej prędkości i celowaniu (taki swoisty lag, prawdopodobnie przyszłe zmiany FM mogą to wyeleminować - dotknęło to każdy samolot który miał taką dolegliwość).

Odnośnie kręcenia, jako iż ten Thunderbolt ma znacznie lepszy silnik można efektywniej wykorzystywać pionowe manewry typu nożyce lub i też zwyczajne kręcenie w pionie, dodatkowo wzrosło przyśpieszenie i prędkość maksymalna o 30-50 km/h na każdej wysokości co można wykorzystać w wypracowywaniu przewagi. Rozbujanie dzięki temu M’ki do 750 na 8k alt powinno załatwić sprawę, nic cię nie dogoni, a wszelki atak można uniknąć w jeden sposób, ostry zoom do góry dzięki czemu raczej nic cię nie złapie chociaż nadal trzeba uważać na późne Spitfire’y.

Ogólnie aktualnie jest to prawdopodobnie najlepszy samolot do lotów na RB w nacji USA z powodu osiągów i praktycznie braku przegrzewania się silnika z czym borykają się F8F-1 i P-51D przez co nie można wykorzystać ich osiągów do końca.

 

Na koniec nieco danych:

 

 

Osiągi P-47M-1 w WT.

 

[spoiler][media]https://docs.google.com/spreadsheets/d/1uCaFPsLRy9ffH2rHLTYVIE4J6RZRJhAzNZtnu0Kagic/pubhtml?gid=0&single=true[/media]

 

Graficzne porównanie z rzeczywistym Thunderboltem.

[/spoiler]

 

 

Zalecane ustawienia silnika:

 

Mieszanka: 100% poniżej 5k alt, 80% do 8k alt, 70% na 9k alt, powyżej 9k alt 50-60%. Najlepiej sobie ustawić na 80% i mieć spokój przez całą bitwę bo to i tak nie wpływa na osiągi w WT.

Ustawienie śmigła: 100% - zawsze i wszędzie, wtedy najwięcej wyciągniesz, a także będziesz miał najlepsze przyśpieszenie.

Radiator: 0% - samolot ten się praktycznie nie grzeje, można otworzyć tylko podczas latania na gorących mapach poniżej 3k alt. Od razu uprzedzam że na silnik nie działa radiator, jak chce się go schłodzić to trzeba osiągnąć maksymalną prędkość samolotu na każdej wysokości.

Edited July 22, 2015 by RideR2

[SucharMistrz 1,443]

RB:

[...]Ogólnie aktualnie jest to prawdopodobnie najlepszy samolot do lotów na RB w nacji USA[...]

No nie wiem. Zestrzeliłem już 2 takie (oba z Me 109 G6) i nie było z nimi większego problemu. W dalszym ciągu bardziej boję się P51, Typhoon'a i Spitfire'a. Chyba, że trafiłem na mniej doświadczonych pilotów, co jest jednak mało prawdopodobne na 5 km.

[150octane 411]

Pewnie po prostu piloci tych samolotów nie umieli wykorzystać zalet tego samolotu - strzelam, że w jakikolwiek sposób kręcili się z Tobą lub manewrowali, albo poszli na czołówkę.

[RideR2 5,040]

Pewnie po prostu piloci tych samolotów nie umieli wykorzystać zalet tego samolotu - strzelam, że w jakikolwiek sposób kręcili się z Tobą lub manewrowali, albo poszli na czołówkę.

Myślę że ten screenshot wszystko wyjaśni ;D

 

 

Po prostu zawsze tak jest, ci idioci pewno nawet nie wiedzą że mogą się wspinać prawie na równi z Spitem XIV mając paliwo na 45 minut.

Edited July 9, 2015 by RideR2

[HelpfulHyena 2,018]

Ostatnio widzialem kolesia co tym sobie wycierał niemiecki team. Używa tej samej techniki co ja w Fw190 przeciwko spitom, nurek, a pote ile wlezie drążek do siebie i słuchaj jak sie łamią.

[SucharMistrz 1,443]

Ostatnio widzialem kolesia co tym sobie wycierał niemiecki team. Używa tej samej techniki co ja w Fw190 przeciwko spitom, nurek, a pote ile wlezie drążek do siebie i słuchaj jak sie łamią.

Jeszcze ludzie się na to nabierają? Już przestałem używać tego manewru, bo nikt się na niego nie łapał, może pora do niego wrócić...

 

Pewnie po prostu piloci tych samolotów nie umieli wykorzystać zalet tego samolotu - strzelam, że w jakikolwiek sposób kręcili się z Tobą lub manewrowali, albo poszli na czołówkę.

Mam tylko jedną zasadę: unikać czołówek za wszelką cenę (manewrami itp.).

Lecieli parą. Niestety [dla nich], nic im to nie dało, bo miałem przewagę wysokości. Pierwszy po prostu nie zdołał uniknąć moich kulek, gdy na niego nurkowałem, a drugi, lecący przede mną (prowadzący formacji) zrobił chyba najgłupszą [dla niego] możliwą do zrobienia rzecz-świecę. Pod koniec nawet ładnie się palił...

_{^{...bez skrzydła i ogona.}}

[HelpfulHyena 2,018]

Kupilem sobie dla beki.

 

Polatałem chwile na customach na boty, potem na symulacji jeden test (lata jak marzenie) a potem strzeliłem sobie grę rb.

 

2 vs 5 zostalismy bo USA ma taką tradycje na norwegii.

 

2 fragi, 2 asysty. 

 

O kurna... 20 minut na wepie, walka tylko powyżej 4km.

 

O boże... Ten samolot po protu miażdży suty jak imadło śrubowe. Absolutnie idzie tym wejść na ogon wszystkiemu, 109K, 190D-9, D-13, Ta-152. 

 

W walce 2 na jednego musialem bawić się w helikopter ale sie udało, ma potęzny silnik, to trzeba przyznac. Potem jak spitfire zdjął mi z pleców hortena to już poszło bez problemu. 20 minut wepu i silnik dopiero na pomarańczowo, chłodzi sie w kilkanascie sekund do przyzwoitej temperatury.

 

Po prostu ten samolot jak wejdzie do drzewka to bedzie niesamowity płacz, to musze przyznac. Po prostu jego osiągi, rollowanie, pętle i spirale to jestem w szoku, bardziej sie czułem jakbym leciał jakimś hurricane przez jego zwrotność niż wielkim jak autobus szkolny P-47. Plus praktycznie zero problemów przy 700km/h jak i przy 340 na godzine. Po prostu masakra.

 

Roll na 6km jest taki ze D-13 nie była w stanie mnie zgubić nawet mając przewagę w energii udało mi się go wyhuśtać na nożycach, potem nie ważne co koleś próbował wyczyniać później to już zostałem mu na ogonie a to była moja 1 gra na tym samolocie.

 

 

Współczuje Japonii i niemcom jak to wejdzie w regularne drzewko. Omg.

Edited July 19, 2015 by HelpfulHyena

[HaTe78 514]

Ktoś dawno Hurricane nie latał. Nie wiem tylko, kto - ty czy ja ?  :Ps

[Hellrider_88 4,808]

To szybko pójdzie wyżej, tyle.

A nie, on będzie w drzewku USA, nie tak szybko  :Ds

[HelpfulHyena 2,018]

Fakt, lata nie latałem na Hurku, ale tutaj po prostu mi kopara opadła, spokojnie możnaby z niego zrobić 5.7 na czysto.

 

I sprawdzilem, raczej nie bedzie w drzewku, będzie N, czyli jeszcze lepsza wersja z 45 roku.

 

Tak czy inaczej obie wersje beą poważnym zagrożeniem na RB.

 

W ogole koles mi powiedział w grze, żebym nie używał M-20 samych (tracer belt) bo podobno są zrypane i lepiej działają normalne pociski.

[RideR2 5,040]

Nie znacie się, to jest po prostu tylko P-47D z lepszym climb rate, który jest kijowy, jedyna zaleta to zestaw rakiet i bomb jaki bierze.  :crazy: 

Można? Można.

[spoiler][/spoiler]

 

 

Fakt, lata nie latałem na Hurku, ale tutaj po prostu mi kopara opadła, spokojnie możnaby z niego zrobić 5.7 na czysto.

Ja bym dał 6.0, ten samolot potrafi zdziałać cuda jak dobrze się nim lata.

 

I sprawdzilem, raczej nie bedzie w drzewku, będzie N, czyli jeszcze lepsza wersja z 45 roku.

N'ka gorzej się wspina, jest wolniejsza i cięższa, przez co gorzej skręca. Jedną zaletą względem M'ki jest lepszy roll rate (no i może karabiny M3 Browning).

[HelpfulHyena 2,018]

Moim zdaniem roll ma znacznie lepszy, plus airbrake :P który jest naprawdę spoko dodatkiem.

 

Generalnie to nawet nie powinno mieć żadnego uzbrojenia podwieszanego, ten samolot nie miał nawet zaczepów produkowanych domyślnie

[HaTe78 514]

A to też ciekawe. Z jego zasięgiem, to po podwieszeniu bomb i rakiet paliwa starczyłoby mu pewnie na start i 3 kółka wokół lotniska. Wersja M miała być z założenia myśliwcem przechwytującym, a tam podwieszenia nie są potrzebne. Ciekawe, czy były, czy też GJ znów wynalazł swój własny samolot ? 

[HelpfulHyena 2,018]

Wynalazł swój własny generator pieniążków. Ta, Bug report poszedł lata temu już na ten temat, ale cóż, mniejsza z tym. 

 

Latajac tym przy okazji dowiedzialem sie czemu nie lubie USA latać.

 

Latam na 6km, dostaje z 1.2km w skrzydło bo koleś z K-4 mi osprejował z tego dystansu (zdarza sie bo tyle minalem kolesia, a ten na moim ogonie mi musiał strzelić).

 

A jeszcze wcześniej kolesie mi pierdolili że jestem idiotą na 6km. gdzie skasowałem 3 przeciwników i jeszcze 3 zostało.

 

3 fragi, 2 109 krytycznie uszkodzone i ciągnące dym. Jeden koleś który dostał ale tylko hity.

 

cały team był na trawniku. Gdyby nie ten bang w skrzydło to bym spokojnie jeszcze z 2 wciągnął nosem.

 

 

 

I ten komentarz rzuca mi koleś który poleciał na grunt, pan Kuba Epic Man z bombami

 

Fanfary kurna.

Edited July 19, 2015 by HelpfulHyena

[Hellrider_88 4,808]

Dlatego p47m ma podwieszenia, murrcia by nie kupowała inaczej :lol:

[HelpfulHyena 2,018]

Dunno, z takimi osiągami to nie widze nawet sensu by tym schodzić poniżej 4km chyba ze gonie jednego z ostatnich graczy. Świetna maszyna, bardzo mi sie podoba, ale musze przywyknąć do tych .50 bo nie potrafię się wczuć póki co.

 

Zwrotna. ladnie sie wspina, hamulce aero.

 

Dla mnie maszynka idealna, szkoda ze amerykańskie teamy mają alergię na wspinanie sie.

[Hardy44 119]

Dla mnie maszynka idealna, szkoda ze amerykańskie teamy mają alergię na wspinanie sie.

To z "niewspinaniem sie" amerykanskich teamow to chyba taka "samospelniajaca sie przepowiednia". Thunderbolty to maszyny dla dobrych graczy, z mojego punktu widzenia (pilot mysliwski ze mnie marny) sytuacja wyglada zwykle nastepujaco. Start gry, siedze w P-47 (tym z drzewka bo premki nie posiadam) - poczytalem i zobaczylem na yt, ze to samolot do bnz, zaczynam sie wspinac. Wspinam sie kilka minut, na 6 tys. klikam liste zeby sprawdzic co z druzyna. Czasem jest "swieto lasu" i okazalo sie, ze Niemcom inteligencja nie obrodzila tego dnia i zostali wymordowani na niskim pulapie - moi wlasnie szukaja ostatnich dwoch bombowcow, zanim zlece z tych 6 tys. jest po grze - zero kasy, zero ekspa. Wersja druga, znacznie czestsza - klikam na liste, okazuje sie ze prawie caly moj team zdecydowal sie pozostac na 2,5 tys. bo tam ladnie i cieplo. No i wlasnie Niemcy koncza "dozynki". Pozostaje mi tylko poczekac na tych 6-7 tysiacach pare minut, az sie zorientuja, ze jeden glupek polecial na gore. Wtedy na moj pulap wchodzi klucz trzech czy czterech FW. Z jednym moglbym walczyc, ale jestem za slabym pilotem zeby sobie poradzic z kilkoma. Wiec pozar, skrzydlo odpada, zero kasy i ekspa, 15-20 minut gry w plecy. Tak wyglada 90% bitew, wiec w koncu ja tez juz wole poleciec na poczatku na naziemki, zlapac troche ekspa, jak sie uda to zestrzelic jakas wyrywna "kaczke" tuz nad ziemia i przynajmniej mam cos z tej bitwy.

[Hellrider_88 4,808]

"wolę lecieć nisko i coś ugrać" pomyślał cały twój team.

Po prostu, tym trzeba w składzie latać, 4 na pułapie już coś ugra.

[HelpfulHyena 2,018]

Akurat tak, trzeba umieć grać thunderboltem, tyle, że ten to zupełnie nowa klasa thunderbolta. Po prostu góruje nad swoimi odpowiednikami na tym tierze ( w sensie w drzewku USA) A niemcy na 5+ BR to same superwspinajace się samoloty, Gustawy i seria K. No i już zaczynają się 190z serii D które zwłaszcza 9 są po prostu mordercami poniżej 5km.

 

Ja przyznam sie ze ni ch(...) nie umiem przywyknąć do .50. Trzeba to powiedizeć na głos, nie moge przywyknac ale i tak daje rade, posiedze z tydzien to bedzie weselej. Troche mnie 20k za naprawe martwi tej maszyny, wiem ze premka to i zarobi swoje, ale jednak.

 

Wiesz, samospełniająca czy nie, moge zrobić 10 gier, i jak klepne 4000-6000m to ci zrobie printa gdzie jest mój team, a gdzie z reguły przeciwnicy. Z reguły na swojej okolicy mam 1-2 kolesi i ci czasami mają aż tyle dodatkowego mózgu by nie iść z 1-2 foką na czołówkę.

Reszta ma 2-4 cele naziemne i jakaś B-17 się już rozbiła nurkujac.

 

Na pułapie 4 niemców, 1km niżej kolejnych dwóch. razem zwykle 5-7 jest. Gdzie nas 2, ja mogę zrobić 2-4 fragi, na tyle umiem walczyć by z dużą (chyba wyłącznie) dozą fuksa ich posprzątać, jak już jest 2 to z reguły pięknie bo gramy wtedy hunter-killer - ja wystawiam, on kosi, i na odwrót aż do wyczerpania amunicji, nawet nie musimy sobie wtedy nic pisac, bo z reguły kolesie na tym pułapie są tam dlatego ze mają skilla i odruchowo łączą się z każdym kto jest obok nich wiec wtedy idzie prawie wygrac, np z 7-3 robi się 2-0.

 

Co jest całkiem imponujacym wynikiem.

 

Ale racja taka, trzeba grać kupą bo tak to sie podzieli na 2x2 i można łoić.

Edited August 25, 2015 by plasot

[BeZi 3,959]

Proponuję zacząć od P-47D.

Świetna wprawka przed starszym bratem. Zgarnij kumpla do squadu i męcz.

IMO Browningi to najlepsza broń w tej grze, za cenę nieco mniejszego dmg niż niektóre działka 20-30mm zyskujesz uniwerslaność. Tzn. rozwalasz lekkie bunkry czy średnie czołgi. Nawet niemieckie 30mm nie oferują wysokiej skuteczności przeciw naziemkom i samolotom na raz. Albo jedno albo drugie - a teraz, póki co M2 i M3 mogą i pociskami M20 bić te bunkry...

[Hellrider_88 4,808]

HVAP'ami w hortenie już kilka samolotów ściągnąłem, dlaczego HVAP? Używam go jako attackera.

[RideR2 5,040]

Chyba żaden aktualnie samolot w WT nie ma takich osiągów :E

Jeszcze szybciej bym leciał ale mapa się skończyła.

 

 

Na 11k alt udało mi się wyciągnąć 750 km/h :D

Na koniec niczym w P-47D z starym FM udało mi się zanurkować na WEP do gleby nie rozbijając samolotu :D

Edited July 20, 2015 by RideR2

[subrock 177]

ELO Ride
Co by tam nie miał to i tak najlepszy P47 jest w drzewku niemieckim, gdzie jego największą wadą jest to, że czasami brakuje fragów - serio :D
BTW - M jest szybszy od tasiora?

Edited July 20, 2015 by subrock

[RideR2 5,040]

ELO Ride
Co by tam nie miał to i tak najlepszy P47 jest w drzewku niemieckim, gdzie jego największą wadą jest to, że czasami brakuje fragów - serio :D
BTW - M jest szybszy od tasiora?

Ta-152 obecnie ssie pod względem prędkości, jest UP o te 20-40 km/h zależnie od wysokości.

Jak naprawią to będzie bardzo porównywalne do P-47M-1, a powyżej pewnej wysokości nawet szybsze..

 

Co do niemieckiego P-47D, już wolę latać Fw-190A-4 do tego mimo wszystko D-28 ma inny model lotu niż D-25.

Edited July 20, 2015 by RideR2

[Hellrider_88 4,808]

Hitlerbolt ma taką zaletę, że lata przeciw usa, a nie z :Ds