Su-7/17/20/22

[plasot 1,358]

Doczytaj pierwszy akapit do końca, a doczytasz, że chodziło mi o zwiększenie nacisku na realizm w opozycji do konkurencji.

 

Nie było to dla mnie jasne, poza tym najbardziej oblegana w miarę realistyczna gra ma na steamie na raz jakieś 30 tys. graczy (Arma III) co może sugerować, że WT zbliża się do maksimum tej kategorii graczy (przy ostrożnych szacunkach że w RB i SB łącznie gra 1/4 populacji serwera. Owszem, WT może skupić fanów wszystkich gier quasisymulacyjnych dotyczących 2 WŚ (tak jak Arma  skupiła miłośników taktycznych współczesnych fpsów, z dodatkiem pojazdów) no ale ile będzie tych symugraczy, 30 tysięcy jak w Armie?

 

 

Masz na myśli nowy silnik graficzny... na który obecnie większość narzeka ze względu na słabą optymalizację

 

Może w stosunku do poprzedniego silnika bo na pewno nie wzgledem konkurencji ktora zawsze byla pod tym wzgledem daleko. Klatki stracily glownie radki (np moj laptop) ale ze dokonalo sie to zyskiem szczegolowszej grafy to IMO warto było (tym bardziej ze pamietam ze moj klaptop dwa lata temu wyciagal w grze 20 klatek a teraz ma 30).

 

 

może najnowsze brytyjskie drzewko złożone z samych premek, które należy kupić w odpowiednich pakietach ?

 

Chyba nie uwazasz ze to jest ostateczny kształt brytyjskiego drzewka? Zresztą, albo nie wiesz albo stosujesz tanią erystykę :)

 

 

Poza tym dochodzi sukcesywne ignorowanie pomimo próśb, gróźb i błagań graczy ( głównie tych z trybu SB ) o kokpity w bombowcach, dodanie historycznyc celowników w GF czy zmianę systemu MM i BR w celu zwiększenia historyczności końcem bitew gdzie niemieckie II Wojenne 'kociaki' walczą z konstrukcjami takimi jak T-54 czy M-60.

 

No ale na tak postawioną sprawę mozesz spodziewać się tylko truizmow, kiedy będzie to będzie, firma kieruje sie przede wszystkim zyskiem i z tego powodu niektóre rzeczy będą po prostu powstawały dłużej. Jak zwęszy zysk w danym segmencie to zintensyfikuje research w tym kierunku.

 

 

Rozumiem 'Beta' ale braku KM'ów w (35)t nie odpuszczę ;)

 

A grałeś nimi ostatnio? :D

Podejście "niech najpierw zrobią x" jest błędne, rozwoj gry idzie przeciez wielotorowo i niektorych rzeczy nie mozna zastopowac bo ktos uznal ze cos innego jest wazniejsze. W tej paczce weszly poprawki interfejsu, silnika, dodatkowe pojazdy i mapy oraz poprawki do starych rzeczy, pacz pokryl z grubsza cale spektrum gry i raczej nie widze elementu z ktorego nalezaloby zrezygnowac bewzglednie by skupic research na nie do konca zobrazowanym przeczuciu (bo przeciez nie zraportowanym) ze jakies modele nie dzialaja dobrze.

 

 

Su jest piękne zresztą jak wiele innych maszyn z okresu Zimnej Wojny,

 

Su czy ASU, ruskie maszynki są ładne :)

[Talbot_pl 4,582]

Plasocie, mój ulubiony "Nocny Strażniku" jak zwykle można na Tobie polegać :D

 

Ad. 1

 

ArmA i War Thunder to dwie odmienne gry i porównywanie ich nie ma sensu z jednego prostego powodu - grając w WT dysponujemy tylko tym co dostaniemy od Twórców, zaś ArmA to otwarty świat, który przy pomocy odpowiednich addonów i modów można modelować na każdy możliwy sposób co jest wielkim atutem tej gry i jej poprzedniczek ( dość powiedzieć, że widziałem mody stworzone 'X' lat temu jeszcze do Operation Flashpoint umożliwiające rozgrywanie sieciowych bitew w realiach wojny secesyjnej ). Dlatego też, ArmA może nie jest tak 'oblegana' jak BF czy CoD, ale dzięki modyfikacją staje się niejako 'nieśmiertelna' bo w końcu ile razy można walczyć na tej samej mapie czy rozgrywać tą samą bitwę, ale przedewszystkim po co skoro w kilka minut można ściągnąć z sieci misję stworzoną przez zapaleńców lub przy odrobinie wiedzy doprawionej garstką doświadczenia i solidną porcją wyobraźni wspartej modyfikacjami można samemu tworzyć całe kampanie, które przechodzić można samemu lub z 'paczką' znajomych:

 

https://www.youtube.com/watch?v=wh06bA5ftaw

( uwaga raz na jakiś czas ktoś ginie oraz zdarza się, że ktoś rzuci mięsem )

 

Ad.2

 

Tutaj muszę przyznać, że początkowe opory powoli ustępują, ale to zasługa kolejnych mini paczy które stopniowo coraz lepiej optymalizują silnik choć dalej są ludzie, których po prostu wywala z rozgrywki jak Ziolo, który wypada z oddziału zawsze gdy rzuca Nas na "Ren".

 

Ad. 3

 

Nie gram w WT od wczoraj i dobrze wiem, że można spodziewać się większej ilości wszelkiej maści 'żelastwa' made in UK zwłaszcza, że pozostałe drzewka pancerne nadal sukcesywnie dostają nowe 'zabawki' :3 Jednak boję się, że nim odkryję wszystkie interesujące mnie wozy to osiwieję o ile absolutnie nic się nie zmieni w systemie grindu...

 

Ad. 4

 

Ale powiedz czy to naprawdę tak trudno skopiować choćby km z 35(t) i zaimplementować go do 38(t) ?

 

Ad. 5

 

To fakt, że one mają w sobie to 'coś' ale z drugiej strony od małego podziwiałem eksponaty prezentowane w muzeum na Poznańskiej Cytadeli więc nie jestem zbyt 'obiektywny' ;3

Edited November 12, 2015 by Talbot_pl

[galakty_ 7,203]

Tak jestem ciekawy, ilu graczy online ma Arma 3? 

 

Arma to propozycja dla zapaleńców. I nie ma się co oszukiwać .. Niektórzy wolą lekką strzelankę, inni prawdziwy symulator. Jeden woli w 10 minut zniszczyć kilka samolotów, drugi woli godzinę iść na pieszo, żeby zostać zabitym przez snajpera - i od początku idzie godzinę. Więcej ludzi woli pierwszą rozgrywkę. 

[Talbot_pl 4,582]

Galakty - jest właśnie tak jak mówisz, ale nie wolno zapominać, że ArmA daje Ci znacznie więcej możliwości kombinowania zwłaszcza gdy po przeciwnej stronie również masz myślących graczy. Do tego świadomość, że wystarczy jeden celny pocisk aby posłać Cię do piachu na dobre oraz fakt, że w tej konkretnej misji Twój team dysponuje tylko lekkim uzbrojeniem, a wróg ma czołgi, śmigłowce i tylko Mission Maker wie co jeszcze :P

 

To wymaga myślenia i to zarówno w skali mikro jak i makro czyli czegoś czego nie uświadczysz w grach takich jak CoD czy BF. Ale z tego powodu środowisko graczy jest zupełnie inne, wspólne treningi i sparingi to norma a dochodzą do tego takie smaczki jak wkuwanie na pamięć procedur łączności, czy szybkiego określania współrzędnych...

 

Szkoda, że WT tak naprawdę coraz mocniej 'skręca' w stronę ludzi którzy preferują szybką, wręcz chaotyczną rozgrywkę czego dowodem są np nowe mapy na GF jak 'Ren' - który mogę określić w dwóch słowach - "Pancerne CQB". Tak między Bogiem, a prawdą do grając na niej czuję się jakbym cierpiał na klaustrofobię :P

 

Może podrzuciłbyś komuś pomysł by zamiast tworzyć nowe mapy po prostu przerobić te istniejące pod bitwy pancerne - taka Korea czy Kryms nadawały by się do tego idealnie o ile udało by się zwiększyć liczbę graczy na RB i SB + zwiększyć liczbę ludzi w oddziale co pozwoliło by na przeprowadzanie naprawdę epickich bitew :3

[plasot 1,358]

Plasocie, mój ulubiony "Nocny Strażniku" jak zwykle można na Tobie polegać :D

(...)

 

Z przykładem Army chodzi o to, że nie masz innych danych do porownania, więc lepiej założyć mniej niż się szarpnąć na dwa lata cyzelowania czegoś co znajdzie garstkę chętnych. Wiem, że brzmi to mało zachęcająco, bo sam chcę zwiększenia realizmu w grze (np. poprzez historyczność występowania pojazdów, bardziej symulacyjne sterowanie, inny sposób odblokowywania drzewka) ale bronię obecnej ścieżki rozwoju gry bo liczę, że zwiększone skomplikowanie rozrywki samo przyjdzie niejako przy okazji - normalna deweloperka będzie się skupiałą na AB, na pojazdach, mapach i bugach a przy okazji poboczne projekty ubogacą RB i SB. Może naiwne, ale wściekanie się na firmę też przecież nie skutkuje.

 

Pierwszy model Pz 38 nie posiadał działajacego karabinu, resztą tak jak wszystkie czołgi. Jak wprowadzili kaemy to dodawali je obowiązkowo do nowych maszyn i powolutku do starych. Czemu Pz 38 dostał karabin dopiero teraz to nie wiem, być moze zajmował się tym jeden modelarz (i też przy okazji oprócz innych robót) no ale na szczęście skonczył już robotę :) Na przykładzie kaemów czołgowych można dojść do ciekawych wniosków, otoż wydaje się, ze największych probleme gadzin jest zarządzanie poszczególnymi zespołami i tak jak część załogi ma mapę drogową i powoli dłubie co ma do zadłubania to część skacze z zadania na zadanie gasząć lokalne pożary albo robiąć coś "przy okazji". Takie jest przynajmniej moje wrażenie i stąd np. ślimaczące się kokpity ("Siergiej niech rzuci kokpit tego Heinkla, potrzebny jest ASAP przy brytach").

[arkula 875]

Może podrzuciłbyś komuś pomysł by zamiast tworzyć nowe mapy po prostu przerobić te istniejące pod bitwy pancerne - taka Korea czy Kryms nadawały by się do tego idealnie o ile udało by się zwiększyć liczbę graczy na RB i SB + zwiększyć liczbę ludzi w oddziale co pozwoliło by na przeprowadzanie naprawdę epickich bitew :3

 
Ech, pojeździłbym sobie na nieskończonej konfrontacji czołgiem. :) Tylko punkt odrodzenia dla pojazdów naziemnych musiałbybyć bliżej lini frontu. No i żeby tak po 50 osób z każdej strony było.
 

Pierwszy model Pz 38 nie posiadał działajacego karabinu,

A teraz działają oba, sprawdzałeś?

[Talbot_pl 4,582]

Dobra może to i spory odkop, ale coś sobie uświadomiłem:

 

On 1.11.2015 at 2:41 PM, Talbot_pl said:

• CCCP:
  • Mig-17/Lim-5P ( 1952 ) - dodany do gry
  • Su-7B oraz BM ( 1959 )

 

• US i A
  • Chance Vought F-8 Crusader ( 1955 )  
  • McDonnell Douglas A-4 "Skyhawk" ( 1956 )
  • McDonnell Douglas F-4 Phantom II ( 1960 )

 

• Brytole:
  • Westland Wyvern ( 1953  ) - swoją drogą równie ciekawa co brzydka konstrukcja - dodany do gry
  • Supermarine Scimitar ( 1957 )
  • Hawker Hunter FGA.9 ( 1959 ) - dodany do gry
  • Blackburn Buccaneer ( 1961 )
  •  
• Niemiaszki:
  • Republic F-84F Thunderstreak ( 1956 )
  • Fiat G.91R/3 ( 1960  ) - dodany do gry (choć w innym wariancie)
  • Fiat G.91R/4 Gina ( 1964 ) - dodany do gry (choć w innym wariancie)
• Japańce:
  • ---

 

Jeżu... jestem prorokiem :V