Jump to content

Tryb AB EC


AdBl0k
 Share

Nie wiem co Ci odpisać. Czasem się trafia na takiego mimo najszczerszych chęci, latania nisko i skradania się kanionami. Nie ma zmiłuj, pyk rakietka i po sprawie. Chyba, że są jakieś triki na unikanie, a których nie znam.

medal medal medal medal medal medal medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

2 hours ago, Shub_Niggurath said:

Nie wiem co Ci odpisać. Czasem się trafia na takiego mimo najszczerszych chęci, latania nisko i skradania się kanionami. Nie ma zmiłuj, pyk rakietka i po sprawie. Chyba, że są jakieś triki na unikanie, a których nie znam. 

Można uniknąć AAM z myśliwców bo są to pociski pierwszej generacji. Ale za to AAM z helek są praktycznie nie do uniknięcia, no chyba że masz jakieś flary lub ten system zakłócający. Manewry nie pomagą, bo pociski te są obecnie chyba bardziej zwrotne niż wszystkie samoloty w grze. Mi helką (AH-1G) jeszcze się nie udało uniknąć AAM z hinda. 

medal medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 months later...

Brnę przez ten tryb jak przez bagno. Szczęściem udało mi się dobić już do UH, ale jeszcze pasowało by wybadać ATGMy.

Pomijając zwalony balans, doszedłem do wniosku ze jest zdecydowanie za mało celów naziemnych do bicia. Ciągle widuję rajdy na konwoje i bitwy naziemne, kto pierwszy ten lepszy. Absurd. Pomijając bitwy naziemne które są tycie oraz konwoje, które każde z nich może wyczyścić pojedynczy śmigłowiec w 2 min, mamy jeszcze porozrzucane pojedyncze czołgi po mapie. O ile nie trafi sie na jakieś większe skupisko to można latać z nadzieją że nie skończy się nam paliwo. Powinni dać jakieś bazy, ale nie to gówno co jest teraz, tylko bazę z prawdziwego zdarzenia. Czołgi i pojazdy zaparkowane przed hangarami, wszystko otoczone bunkrami i chronione sowicie przez artylerie p.lot. To było by coś ciekawego i nie trzeba by patrzeć na sojusznika u boku, jak na potencjalnego złodzieja. Oczywiście punkty do bombardowań zwane pieszczotliwie "bazami" mogą istnieć dalej, ale nich będzie jakaś normalna nagroda za nie. Bo jak mam władować 10 FFAR w bazę czy w np. stanowiska artylerii to wole arte.

  • Like 1
  • Upvote 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

16 hours ago, Fury_2ndAD_PL said:

Brnę przez ten tryb jak przez bagno. Szczęściem udało mi się dobić już do UH, ale jeszcze pasowało by wybadać ATGMy.

A po wbiciu ATGM zobaczysz że ATGM tak bardzo nie pomagają w AB EC, szczególnie gdy walczysz przeciwko AH-1.

Szczerze to na twoim miejscu bym nadal latał AH-1G do czasu wbicia AH-1F, w końcu to najbardziej OP helikopter z którym nie wygrasz jak podlecisz na 1km do niego, a nawet jak go zabijesz to nadal może cię ubić bo z tego co zauważyłem nie potrzebuje tylnej części żeby się obracać (Hindy tak nie potrafią, jak ktoś ci urwie tył to od razu zaczyna się kręcić), ogólnie wszystko w tym helikopterze jest skopane.

 

Co do samego trybu, po ostatnich zmianach już nie jest tak źle, chociaż nadal tylko ruskie i amerykańskie helikoptery nadają się do tego trybu, gdyż mogą jednocześnie przenosić ATGM i rakiety niekierowane, do tego zwykle dochodzi jeszcze działko lub karabin.

 

Edited by RideR2
medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

4 hours ago, RideR2 said:

A po wbiciu ATGM zobaczysz że ATGM tak bardzo nie pomagają w AB EC, szczególnie gdy walczysz przeciwko AH-1.

Nie zrozumieliśmy się. Chodzi mi o to że chce wybadać ATGMy żeby móc zrezygnować z AB EC i móc grać na SB

Share this post


Link to post
Share on other sites

6 hours ago, Fury_2ndAD_PL said:

Nie zrozumieliśmy się. Chodzi mi o to że chce wybadać ATGMy żeby móc zrezygnować z AB EC i móc grać na SB

Wiesz że UH-1 nie ma stabilizacji w SB?

Do tego TOWy mają zasięg 3km.

medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

  • 3 months later...

Ten tryb to jakiś k..., ponury żart Ślimoka. Spróbowałem dziś wejść do dwóch bitew Cobrą z BR 8.0 - Tigery z 10.0 gnoją wszystko dookoła. Żadne latanie dookoła, zagłębieniami terenu itd. nic nie daje - bii, biii, biii - jeb! Rakieta. Za drugim podejściem oberwałem rakietą w 15 sekund po starcie z helipada, co skończyło się rage quitem. Albo Ślimok oddzieli śmigłowce posiadające samonaprowadzające się pociski plot od innych, albo granie tego nie ma sensu.

Edited by Blady_Sandej
medal medal medal medal medal medal medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

1 hour ago, Blady_Sandej said:

...

To znaczy wiesz, gra może stworzyć bitwę tylko dla helikopterów V ery, ale to wymaga by wszyscy w kolejce właśnie byli w takim helikopterach, a obecnie jak zauważyłeś każdy spamuje G-Lynxem lub Tigerem, inna sprawa że ci goście w ogóle nie potrafią latać helikopterami i jak wziąłem swojego AH-1Z na AB EC to miałem sytuacje że w ciągu minuty zdejmowałem całe grupy helikopterów, bo po co używać terenu, lepiej latać na wysokości 500-1000m, do tego każdy spamuje tylko pociskami kierowanymi i ja specjalnie sobie ustawiłem głośność tego odgłosu jak w ciebie leci pocisk na maksa i praktycznie żadna mnie nie trafia bo w porę udaje mi się używać flar.

Niestety jak chcesz sobie pograć tymi wczesnymi helikopterami to musisz poczekać tak z miesiąc, wtedy może ludzie przestaną spamować tymi premkami.

Edited by RideR2
medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wczoraj, po długiej przerwie wróciłem do gry, widząc ile nowych rzeczy wprowadzili. Mam takie pytanie:

1.Czy wyszkolony strzelec ma jakieś znaczenie w śmigłowcach, czy wystarczy wsadzić myśliwską załogę?

2.W jakim trybie najlepiej pograć na początek? I czy w ogóle jest sens grać "wiatrakami"? (Mam dostęp Cobry i Scouta)

 

Z góry dzięki i pozdrawiam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Trudna sprawa - śmigłowcami gra się ciężko. Ja bym wziął na początek Scouta na RB (ma ppk, pierwsza Cobra tylko rakiety niekierowane). Lataj bardzo nisko, tuż nad koronami drzew, staraj się zajść z boku miejsca, o których wiesz, że na pewno pojadą tam czołgi przeciwnika (prawie każda mapa ma takie miejscówki). I spróbuj ubić jednego czy dwóch zanim Cię nie dopadną. Na początek tyle to już będzie sukces.

 

PS: w pierwszej kolejności niszcz dostrzeżone zestawy przeciwlotnicze z radarami - to Twój najgroźniejszy przeciwnik. Jeśli masz do wyboru strzelić w czołg albo pojazd opancerzony typu Centauro albo BMP - wal w to co jest lżej opancerzone. Na czołg trzeba zazwyczaj dwóch rakiet żeby go zniszczyć - lekkie pojazdy schodzą po pojedynczym trafieniu, a Scout ma tylko 4 rakiety.

Edited by Blady_Sandej
medal medal medal medal medal medal medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

ATGM w helikopterach to jest loteria...dla przykładu mój tiger HAP ma hot 3 (1250mm pen) a walą tak samo jak z bo-105 cb2 tow'y (630mm pen) ...mówię o efekcie...czasami cel zejdzie po jednej czasami po sześciu... jasne ważne w co walimy...ale rng jest w tym przypadku wybitnie widoczne. Trzeba się niestety przyzwyczaić do tego faktu i tyle. Co do latania helikopterami to latam tylko bitwy naziemne na RB i SB...wyciągają z Ciebie wszystko co potrzebne...fakapy są nieuniknione ale najwięcej się nauczysz w mojej opinii. Tyle że swoje trzeba przelatać. 

medal medal medal medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

3 hours ago, AdBl0k said:

Tylko pilot, strzelec jest kontrolowany przez ciebie, nie AI.

W strzelcu może vitality (nie wiem jak w polskiej wersji jest przetłumaczone...żywotność?) Może się przydać bo reszta to rzeczywiście nie odczułem żadnego plusa... mam też experta i też nie polecam... ale znając gaijin to się może kiedyś zmienić więc warto kolekcjonować punkty na załodze.

medal medal medal medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pograłem trochę na tym ABEC helikopterkowym i mogę stwierdzić tylko jedno. Jeżeli Tigery się ludzią nie znudzą to nie ma po co tam wchodzić niczym innym co nie ma: IGŁY, MISTRALA, STINGETRA.

 

Obecnie mamy 3 że tak powiem klasy śmigłowców.

1. Wszystko bez AAM, łącznie z maszynami z PPK itd. wszystko nie daje rady.

2.Maszyny że tak powiem z pierwszą generacją AAM, Mi-24V/P, Viper Z itd. ich pociski są podane na zakłócenia IRCM a flary już całkowicie je mylą.

3.No i królowie helki z AAM odpornymi na IRCM grałem tylko Mi-35M i mogę stwierdzić że to bestia. Nawet jak ma się flary to rakieta ma około 50% szans na trafienie. A namierza się już z około 4 km i robi to szybko. Naprawdę trudno jej uniknąć. 

 

Kupiłem Mi-24P(NRD) i na razie nawet on nie daje rady. Moje AAM są zakłócane przez IRCMy a z kolei taki Tiger dosyć pewnie może mi wpakować rakietkę między oczy. Trzeba czekać. 

medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

9 minutes ago, GamiV said:

Pograłem trochę na tym ABEC helikopterkowym i mogę stwierdzić tylko jedno. Jeżeli Tigery się ludzią nie znudzą to nie ma po co tam wchodzić niczym innym co nie ma: IGŁY, MISTRALA, STINGETRA.

 

Obecnie mamy 3 że tak powiem klasy śmigłowców.

1. Wszystko bez AAM, łącznie z maszynami z PPK itd. wszystko nie daje rady.

2.Maszyny że tak powiem z pierwszą generacją AAM, Mi-24V/P, Viper Z itd. ich pociski są podane na zakłócenia IRCM a flary już całkowicie je mylą.

3.No i królowie helki z AAM odpornymi na IRCM grałem tylko Mi-35M i mogę stwierdzić że to bestia. Nawet jak ma się flary to rakieta ma około 50% szans na trafienie. A namierza się już z około 4 km i robi to szybko. Naprawdę trudno jej uniknąć. 

 

Kupiłem Mi-24P(NRD) i na razie nawet on nie daje rady. Moje AAM są zakłócane przez IRCMy a z kolei taki Tiger dosyć pewnie może mi wpakować rakietkę między oczy. Trzeba czekać. 

Mam tigera i z doświadczenia z RB powiem, że mistrala, stingera i igłę da się zgubić jak się jest w ruchu i szybko wysypie flary... zgubiłem dziś cztery stingery które g lynx wpakował we mnie ale miałem sporo speeda i od razu sypałem flarami, on zgubił mojego jednego mistrala ale zginął od mojego 30mm działka (mimo że ma tylko pas z HE 4mm pen, kładzie powietrzne cele bez trudu) bo byliśmy już na odległość noża. Jednak dysproporcja między śmigłowcami jest spora. Mój bo105 cb2 na 9.7 nie mam pojęcia co robi chociaż przyznam że wycisnął ze mnie wszystkie soki i dziś granie tigerem po takiej szkole to czysty fun...ale w kontekście RB gdzie trudno się lata bo to ABEC to jakiś dowcip dla grinderów, tryb bez balansu, bez przemyślenia i bez szczątków imersji (quake 2 dla helikopterów no buahahaha)

medal medal medal medal medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Powiem że Mistrala jeszcze samemu udaje się mi zgubić, ale naprawdę Igła dosyć ładnie balansuje między flarami. Miałem już Mi-35M po 60 kili na ABEC. Tym bardziej że za jedną igłą szybko mogę posłać drugą, trzecia.... ósmą. 

medal medal medal

Share this post


Link to post
Share on other sites

 Share

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...